Jestem sobie artystą czyli Tu Sprzedaję http://srebrnaagrafka.pl/artysci/bell

poniedziałek, 26 grudnia 2011

Święta, święta...

.. i po świętach :P To znaczy niby jeszcze trwają ale w tym roku jakoś zupełnie bez atmosfery... może przez to że śniegu nie ma? U was też tak?

Co do prezentów.. to dostałam 3 kostki Fimo w pastelowych kolorach :) Różową, miętową i waniliową. Cudne są po prostu! Zwłaszcza ta różowa :D
Mam jeszcze taki proszek do Fimo w kolorze starego złota, może niedługo coś z nim stworze bo jakiś zupełny brak weny mnie napadł chwilowo :P
Do tego igły i duużo serwetek do decou, może sie wreszcie za to zabiore bo kleje i inne preparaty leżą już rok a ja jakoś nie umiem się wziąć za to
A wy co dostaliście ciekawego?

I taki mały off top z serii ,,zgłaszajcie sie na Candy". Widzę że posta wyświetliło sporo osób a zgłosiło się na razie... troszkę mniej :P Jako że igły już przyszły to nagroda lezy zapakowana w całości w pudełku i czeka na nowego nabywce i... jest bardzo fajna ;] Także zgłaszajcie się!!

5 komentarzy:

  1. Pastelowe to fajne muszą być, czekam na nowe twory :) Ja dostałam dwie Sahary, już mam trzy nowiutkie bo jedną dostałam na Mikołajki klasowe, ciągle mam jej za mało... + klej, serwetki, pudełka i lakier do decou. Mam zamiar zaczęć swoją "przygodę" ;) A te serwetki to sie przykleja całe czy wycina poszczególne wzory?

    PS: U mnie też śniegu nie ma :( A i Ikto ma, to nie fair ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też nie czuję 'magii świąt', no i kolega się zabił, święta smutne... Ja dostałam wymarzoną bluzę ♥ i duperele .. Tymczasem też cierpię na brak weny, nie mam co dawać do postów ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Pokaż nowe Fimo tu na blogu :D
    Ja dostałam kosmetyki, bransoletkę, bieliznę, sweterek, portfel, kosmetyczkę i czekam aż przyjdzie mi Lilou :) Ale to taki prezent "składany", bo w rodzinie każdy każdemu coś kupuje po prostu :)
    Natomiast do modeliny nic nie dostałam i kasy też nie, więc trzeba będzie zarobić samodzielnie na następne akcesoria :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Agrafka: nie bądź na mnie zła :) Śnieg był... 3 dni... akurat w samiutką Wigilię zaczął topnieć :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Przesympatyczny blog, bardzo mi się podobają Twoje prace są oryginalne i mają coś w sobie :) zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń