Oto efekt dwugodzinnego powolnego i bolesnego umierania.... matko ile razy ja chciałam to to rozpłaszczyć o ściane xD Ale jest i jestem z tego czegoś bardzo dumna chociaż sie zdeformowało
Gdyby ktoś był chętny na kolczyki z takim wzorem to są na sprzedaż ;)
Oj, coś o tym wiem :D
OdpowiedzUsuńWyszło fantastycznie!
Zazdroszczę talentu! :)) millefiori to piękna technika, tylko nie w moim wykonaniu :pp
OdpowiedzUsuńO ja cię !!!!!!
OdpowiedzUsuńCudo !!!
Matko !!
Aaaa !!
FCB <3
Rewelacja !!
Genialne !!
Popadłam w stan , którego nie umiem określić :D
Świetne !!
Świetne!
OdpowiedzUsuńHaha nie wiedzialam ze kibicujesz ;-) zajebioza
OdpowiedzUsuńMi nawet pomarańcza nie wychodzi ładnie xD
OdpowiedzUsuńNie no, szacun ; D
O.o
OdpowiedzUsuńWow
OdpowiedzUsuńmusiało być trudne do zrobienia!:P
Podziwiam Cię, ja kiedyś próbowałam zrobić też takie millefiori tylko że cytrynę, ale wyszła mi jakaś miazga xD
jak ty to zrobiłaś ? *.*
OdpowiedzUsuńfantastyczne ! :P
My byśmy tym trzasnęły o ściane :D zapraszam do nas ! http://blueberry-cakess.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńmoże obreswujemy ? O.O
o ła! szacun jak stąd do Afryki. I gratuluje cierpliwości, ja millefiori omijam szerokim łukiem, bo jak tylko zaczynam robić to ląduje na ścianie. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zuza
http://uciekam-w-nieznane.blogspot.com/
łał gratuluje!! :D
OdpowiedzUsuńa za ile byś sprzedała wkrętki?
Ogromny szacunek ! Millefiori to trudna technika, a Ty jeszcze zdecydowałaś się na taki trudny wzór. Podziwiam talentu i cierpliwości ! Zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńCudowne mi tam ledwo jaki kolwiek jakiś patyczek ręcznie nie wychodzi a twój jest bombowy
OdpowiedzUsuńale udały się znakomicie!!
OdpowiedzUsuń:( dlaczego tak rzadko piszesz?
OdpowiedzUsuńSuper, nie miałaabym cierpliwości żeby to robić :> zapraszam do mnie :
OdpowiedzUsuńhttp://cherry-cookiess.blogspot.com/
??
OdpowiedzUsuńto jest zrobione ręcznie??? od kiedy lepisz z modeliny